Trochę mnie tu nie było bo..... brak czasu .... ale teraz pora nadrobić zaległości :D.Zacznę od tego że nareszcie piękna pogoda dopisała i w niedziele zrobiliśmy wyskok w moje rodzinne strony .
Nazbieraliśmy bazie przydadzą się na Palmową niedziele.
Przyszła w końców dla mojej córci sukienusia na nasze wesele.Jest naprawdę śliczna !!!!
Do tego listonosz wręczył mi paczuszkę w której był suplement diety pomocny w odchudzaniu BIOGARDEN .No to teraz trzeba zacząć stosować....
A na faceboku wygrałam dwie rejestracje do samochodu ślubne .... z Decomariage.pl.Fajnie bo miałam nie kupować a tak będą i tak i tak :D Wybrałam z gołąbkami
Tylko inne imiona :D
Samochodem jakim jedziemy do ślubu to Opel Meriva kolor grafit wpadający w delikatny niebieski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz